Dziś podkoszulka reklamująca moje miasto i region. Co należy podkreślić nie moja, tylko zastana, niestety w postaci ścierki na jakimś wyjeździe. Widać ktoś reklamował Łódź i w chwili gdy reklama podkoszulkowa się zniszczyła dał jej drugie życie.
Ale przyznam ... bawełna naprawdę rewelacyjna, jak z dawnej mitycznej "Ziemi Obiecanej". Szacunek dla naszych marketingowców.
Ale przyznam ... bawełna naprawdę rewelacyjna, jak z dawnej mitycznej "Ziemi Obiecanej". Szacunek dla naszych marketingowców.
Komentarze
Prześlij komentarz