Dziś relacja z bardzo bliskiej wyprawy i (mówię o dzisiejszej przygodzie) bardzo mało ciekawej. Black Friday w Manufakturze w Łodzi. I w zasadzie uznałbym ją za męczarnię, gdyby nie jedna poprawiająca humor podkoszulka ... z emotikonem Świętego Mikołaja. Skoro już jednak trafiłem do Manufaktury to mimo że dziś byłem tylko na zakupach polecam to miejsce jako ciekawą wyprawę turystyczną. Niesamowity zrewitalizowany kompleks wielkością i skalą przedsięwzięcia ustępujący chyba tylko odbudowie Malborka. Ponad 20 budynków z końca XIX i początku XX wieku odnowionych i rozbudowanych o centrum handlowe. Warto obejrzeć starą elektrownię w której obecnie jest klub, ale jeszcze ciekawszy jest hotel Andels z oryginalnymi fragmentami starej kontsrukcji. No i jak ktoś już się pojawi w regionie to koniecznie należy zwiedzić Pałac Poznańskiego i stary modrzewiowy kościół św. Józefa na Ogrodowej. Na pytanie co ten kościół ma wspólnego z Izraelem Poznańskim, ówczesnym właścicielem kompleksu fabryc
Z każdej, nawet najmniejszej, wyprawy zamiast niepotrzebnego gadżetu staram się przywieźć podkoszulkę. Postanowiłem uchronić je od zapomnienia.