Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Schronisko na Izerskim Stogu

Skoro dotarłem w Góry Izerskie grzechem byłoby nie pokazać drugiego końca wędrówki, która zaczęła się u stóp Wysokiego Kamienia . Jakkolwiek schronisko na Izerskim Stogu jest piękne (choć jeszcze piękniejsze było, gdy widoku z niego nie psuła kolej gondolowa ze Świeradowa), to podkoszulka którą w nim kupiłem była bardzo przeciętna. Zwykłe zdjęcie (no może nie zwykłe) nadrukowane na zwykłą białą podkoszulkę w zakładzie fotograficznym kilkaset metrów niżej. Ale to nie umniejsza walorów samego schroniska. Choć nie ukrywam, że najlepiej wspominam je z czasów sprzed gondoli, gdy zimą bywało się w nim jedynym turystą tego dnia. I można było być poczęstowanym herbatą i wspaniałymi naleśnikami z jagodami, zrobionym z mąki z dodatkiem żytniej i gryczanej. Uwielbiałem ten smak. I wspaniały, niesamowity wręcz skrót, niestety chyba już nieistniejący od ujęcia wody pitnej prosto do schroniska z napisem "Schronisko 30 minut". W czasach gdy szlaki przechodziłem w czasach znacznie kr

Wysoki kamień

Postanowiłem nadawać wpisom nazwy miejsc, z których pochodzą podkoszulki, bo potem może być ciężko je znaleźć. Z Żuław przerzucam się w góry i cofam o kilka lat. Małe schronisko wybudowane dość niedawno, choć udające stare ze względu na kamienną konstrukcję. Jego wygląd dobrze oddaje miniaturka na przedniej stronie podkoszulki. Leniwcy mogą dojść do tego schroniska ze Szklarskiej Poręby Górnej albo z Zakrętu Śmierci. Ja polecam trasę trochę bardziej ... wypasioną, czyli (w zależności od tego gdzie się stacjonuje) jazdę lokalnym busikiem do Szklarskiej bądź Świeradowa Zdrój i przejście do drugiego z miast "szczytami". W praktyce wyprawa mimo że dość odległa (20km) nie jest przesadnie uciążliwa, gdyż po wdrapaniu się na górę idzie się niemal po płaskim. Polecam skrócenie sobie drogi i przejście przez nieczynny już kamieniołom bo widoki są niesamowite, a można oszczędzić nawet pół godziny. Pod koniec trasy przyda się kij wędrowca, żeby się wesprzeć (to widok zajmujący niema